Lavicka: Wszystko będzie zależało od wyniku w Płocku

16.10.2020 (12:53) | Mateusz Stefanik | skomentuj (0)

Zapraszamy do przeczytania zapisu konferencji prasowej trenera Śląska Wrocław Vitezslava Lavicki przed wyjazdowym spotkaniem z Wisłą Płock.

Nad czym najbardziej pracował pan z zespołem przez ostatnie2 tygodnie ?

Przerwę wykorzystaliśmy jak zawsze. W pierwszym tygodniu popracowaliśmy. Nasi młodzieżowcy rozgrywali w weekend mecz w 2. Lidze. To było ważne, żeby trzymali rytm meczowy.  W drugim tygodniu szykujemy się na mecz z Wisłą Płock.

Czy ustalając skład na Wisłę, ma Pan z tyłu głowy mecz z Legią?

Wiemy, że mamy dwa wyjazdy pod rząd. Potem mecz z Jagiellonią u siebie. Teraz liczy się tylko najbliższy mecz z Wisłą Płock. Dlatego robimy wszystko, żeby być jak najlepiej przygotowani, co pomoże w osiągnięciu dobrego wyniku. Jakiś plan w głowie mamy, ale wszystko będzie zależało od wyniku i sytuacji po meczu w Płocku.

Wisła nie wygrała w tym sezonie na własnym stadionie. To daje nam pozycję faworyta?

Nie wierzę w „moc” faworyta. Obie drużyny mają swoją jakość. Przygotowujemy się jak zawsze. Analizujemy grę przeciwnika. Szanujemy ich styl gry. Mają swoje atuty, słabsze strony, ale najważniejsze będzie nasze zaangażowanie i to, jak my będziemy w tym meczu wyglądać. Mam dobre przeczucie, widząc jak zespół funkcjonuje na treningach i poza boiskiem. Robimy analizy przeciwników. Zawodnicy wiedzą, że jest to ważne, żeby osiągać dobre wyniki. Płocczanie na pewno będą walczyli o swoje pierwsze zwycięstwo – to może być dla nas trudniejsza sytuacja, ale jesteśmy przygotowani.

W Płocku zagra Zylla czy Praszelik?

Dobrze, że Ci dwaj młodzieżowcy pokazali swoje umiejętności. Są to piłkarze, którzy dobrze czują piłkę. Marcel (przyp. red.: Zylla) był w reprezentacji U-21, więc nie było go na treningach, ale obaj są przygotowani. Pamiętajmy, że nie mamy tylko tej dwójki młodzieżowców. Są jeszcze również inni młodzieżowcy, którzy czekają na swoją szansę i walczą o swoje miejsce.

Puerto jest gotowy do gry w podstawowym składzie?

Wcześniej miał problemy zdrowotne. W drugim tygodniu już normalnie funkcjonuje na treningach. Odbudowuje formę. Na pozycji środkowego obrońcy jest duża rywalizacja. Mark Tamas dobrze pokazał się na Cracovii, ale Israel Puero to doświadczony gracz, który również pokazywał już swoją klasę. To trudna decyzja, kogo wybrać do pierwszego składu.

Po powrocie z Afryki jest Lubambo Musonda. Są inne powroty, absencje?

Lubambo wypełniał swoje obowiązki kadrowicza w Zambii. Jest w drodze do Wrocławia. Jutro mamy trening, będziemy obserwować w jakiej jest formie, jak się będzie czuł. Mam informację, że jest dobrze przygotowany do meczu.