REZERWY: Utrzymać poziom emocji (ZAPOWIEDŹ)

19.05.2021 (06:00) | Kacper Rudzik | skomentuj (0)

Ostatnia kolejka była szokująca dla kibiców Śląska. Nie oznacza to jednak końca futbolowych wrażeń dla mieszkańców Wrocławia, bo przecież nadal w grze jest drużyna Piotra Jawnego. Śląsk II Wrocław regularnie prezentuje się z dobrej strony zwłaszcza w aspekcie ofensywnym, dlatego łaknący futbolowych wrażeń powinni się dziś wybrać na Oporowską.

W rundzie jesiennej Śląsk po wyrównanym spotkaniu w Siedlcach wygrał 2:1 po bramce Pawła Kucharczyka i rzucie karnym w samej końcówce skutecznie wyegzekwowanym przez Sebastiana Bergiera. W ostatnim meczu z Górnikiem Polkowice najlepszy strzelec drużyny rezerw oraz Adrian Łyszczarz byli niedostępni do gry ze względu na przesunięcie do pierwszego zespołu. Dziś powinni już być w kadrze i pomóc w pojedynku z Siedlczanami. Tym bardziej, że przeciwnik, mimo że w 5 ostatnich meczach nie wygrał, to nie jest drużyną słabą. W trzech z nich padł remis 2:2, także piłkarze będą mogli dziś się wykazać w ofensywie, ale jednoczenie jeszcze bardziej muszą być czujni w defensywie. A w tej formacji znów tworzy się problem.

Niekorzystny przepis

Kluczowym elementem obrony zespołu rezerw w ostatnich tygodniach był Piotr Celeban. Jak jednak informowaliśmy przed początkiem rundy w tym tekście, zmieniono przepisy odnośnie występów zawodników z I zespołu. W sytuacji wspomnianego wcześniej obrońcy, kluczowy jest ten zapis:

2. W przypadku klubów posiadających dwie drużyny, z których przynajmniej jedna uczestniczy w rozgrywkach Ekstraklasy, I i II ligi:
(...)
d) Po zakończeniu rozgrywek klasy wyższej, zawodnik może uczestniczyć w meczach z udziałem drużyny klasy niższej (mistrzowskich lub pucharowych), o ile w danym sezonie rozgrywkowym wystąpił w więcej niż 50% rozegranych oficjalnych meczów z udziałem drużyny niższej klasy (mistrzowskich lub pucharowych), z zastrzeżeniem postanowień, odpowiednio pkt b) lub c) - przepis ten nie dotyczy zawodników uczestniczących w rozgrywkach młodzieżowych. Przy określeniu liczby rozegranych oficjalnych meczów należy uwzględnić zawody rozegrane w danym sezonie po potwierdzeniu zawodnika do klubu.

Piotr Celeban nie wypełnił limitu minut i nie będzie mógł już dłużej wspierać młodszych kolegów. Niektórzy mogą się zastanawiać, czy Konrad Poprawa hipotetycznie mógłby zagrać, lecz jego obejmuje pkt c) przepisów, ponieważ w czerwcu skończy 23 lata. A od tego wieku jest ograniczenie dostępności po zaliczeniu 3 meczów wiosną w I drużynie.

Ekstraklasowe tropy

Pogoń Siedlce, choć bliżej jej do walki o utrzymanie niż baraże, to drużyna, która w swoim składzie posiada mieszankę młodych piłkarzy oraz tych z doświadczeniem na boiskach Ekstraklasowych. Podstawowym pomocnikiem jest Krzysztof Danielewicz, który za kadencji Tadeusza Pawłowskiego spędził wiele minut na boisku. Ale poza nim kibice mogą kojarzyć też Miłosza Przybeckiego czy Macieja Górskiego, który w 2018 roku strzelił bramkę dającą zwycięstwo Koronie Kielce nad zespołem prowadzonym wtedy przez Jana Urbana. I ten napastnik z dorobkiem 8 bramek jest najlepszym strzelcem w drużynie ze wschodu Polski.

Drużynę gości prowadzi Bartosz Tarachulski, który od 2013 roku jest związany z Pogonią. W Siedlcach kończył karierę piłkarską, tam nabierał doświadczenia jako asystent kolejnych trenerów by po kilku miesiącach epizodu w Legionovii wrócić już na stanowisko pierwszego trenera. I jest blisko zrealizowania celu, o którym mówił w rozmowie dla portalu Łączy Nas Piłka czyli utrzymania.

Pierwszy gwizdek na Oporowskiej wybrzmi o godzinie 16, a sędzią tego spotkania będzie Piotr Idzik z Poznania. To także on rozstrzygał pierwszy mecz tych drużyn.