O co rezerwy grają w sobotę?

10.06.2021 (10:00) | Jakub Luberda | skomentuj (0)

Sobotnie spotkanie Śląska II Wrocław z Błękitnymi Stargard będzie ostatnim meczem drugoligowych rozgrywek 2020/21. Nawet jeśli podopieczni trenera Piotra Jawnego i Marcina Dymkowskiego zwieńczą świetny sezon zwycięstwem, to ewentualny występ w barażach nie będzie możliwy. Nie oznacza to jednak, że rezerwy nie mają o co grać. Jak się okazuje stawka sobotniego starcia jest całkiem spora. 

Rywalizacja o lepszy start w Pucharze Polski 

Mimo, że Śląskowi nie grozi ani awans, ani spadek, to sobotnie spotkanie z Błękitnymi Stargard może mieć duże znaczenie w kontekście przyszłego sezonu. Zespoły, które zakończą rozgrywki na 9. lokacie (lub wyższej), przystąpią automatycznie do I rundy Pucharu Polski. Z kolei miejsca 10-19 rozegrają między sobą baraże, od których wyniku będzie zależał ich udział w pucharze. 

Śląsk o dziewiątą pozycję będzie rywalizował z Motorem Lublin. Na lepszej pozycji startowej są jednak wrocławskie rezerwy, którym wystarczy remis z Błękitnymi. Motor, aby wyprzedzić w tabeli Śląsk, musi wygrać swoje spotkanie z Olimpią Grudziądz oraz liczyć na porażkę podopiecznych duetu Jawny - Dymkowski. 

Wszystkie mecze ostatniej kolejki II ligi rozegrane zostaną w sobotę o godzinie 12:00. Domowy mecz rezerw odbędzie się.z udziałem kibiców, więc serdecznie zapraszamy w pierwszej kolejności na stadion, lecz jeśli nie możecie akurat pojawić się na trybunach obiektu przy ulicy Oporowskiej, to przeprowadzimy dla was live z tego spotkania.