Lech Poznań - Śląsk Wrocław. Co warto wiedzieć przed meczem?

14.08.2022 (06:00) | Krzysztof Rakowicz | skomentuj (0)

Zapowiada się ciekawie, gdyż Śląsk Wrocław zawita do mistrza Polski, który ostatnio nie jest w najlepszej formie. Co warto wiedzieć przed niedzielnym meczem na stadionie Lecha Poznań?

Spotkanie Lech Poznań – Śląsk Wrocław rozpocznie się w niedzielę o godzinie 20:00. Sędzią będzie Piotr Lasyk. Nasze relacje z tego meczu będziecie mogli znaleźć TUTAJ.


Jeśli patrzeć na statystyki, to Ivan Djurdjević rozpoczął swoją przygodę w Śląsku w średnim stylu. WKS po czterech meczach (wygrana, dwa remisy i porażka) ma na swoim koncie pięć punktów i znajduje się w połowie tabeli. Nie zapominajmy jednak o poprzednim sezonie, w którym wrocławianie o włos nie spadli z ekstraklasy.

- Nie możemy wszystkiego zrobić na już. Do wszystkiego trzeba podejść stopniowo -

- mówił niedawno serbski szkoleniowiec


Wrocławianie w swoim ostatnim meczu zmierzyli się z beniaminkiem ekstraklasy Widzewem Łódź. Niestety beniaminkowie nie sprzyjają Śląskowi i mimo doskonałych okazji obu drużyn, po końcowym gwizdku na tablicy widniał wynik 0:0. Najlepszą okazję na zdobycie bramki miała ekipa z Łodzi, a dokładnie jej najskuteczniejszy zawodnik w tym sezonie – Bartłomiej Pawłowski, który jeszcze rok temu reprezentował barwy Śląska. Skrzydłowy mógł zdobyć bramkę z rzutu karnego, jednak na przeszkodzie stanął mu Michał Szromnik, który wyczuł intencje strzelającego i obronił jedenastkę. Naszą relację z tego meczu znajdziecie TUTAJ.


Przed sezonem chyba nikt się nie spodziewał, że po czterech kolejkach mistrz Polski będzie w strefie spadkowej, przy czym Lech ma jeden zaległy mecz (z Miedzią w Legnicy). Kolejorz pod wodzą nowego trenera Johna van den Broma rozegrał dziesięć spotkań. Ile wygrał? Zaledwie trzy, na dodatek wszystkie w europejskich pucharach. Jeśli by poszukać ostatniej wygranej Lecha w ekstraklasie to musimy się cofnąć aż do maja. W ostatniej kolejce poprzedniego sezonu drużyna z Poznania pokonała Zagłębie Lubin 2:1, wówczas prowadzona była jeszcze przez Macieja Skorżę, który po tamtym meczu odszedł z klubu. Dziś trudno nie zauważyć, że Lechowi brakuje tego trenera.


W 4. kolejce Lech udał się właśnie do Lubina i po bramce Łukasza Łakomego musiał gonić wynik. W 66. minucie meczu kapitan gości Mikael Ishak wykorzystał jednak rzut karny i ostatecznie Lech zdobył swój pierwszy punkt w tym sezonie.


W czwartkowy wieczór Lech musiał odrabiać straty (w pierwszym meczu Lech przegrał 0:1), by awansować do 4. rundy kwalifikacji Ligi Konferencji Europy, było to dużym zaskoczeniem, gdyż rywalem Kolejorza był islandzki Vikingur Reykjavik. Już w pierwszej połowie mistrz Polski zdobył dwie bramki i to on był w lepszej sytuacji, ostatnie minuty sprawiły jednak, że Lech nieomal naraził się na kompromitację. Mimo stuprocentowych sytuacji nie umiał podwyższyć prowadzenia, a w ostatniej akcji doliczonego czasu gry zespół z Islandii strzelił gola i doprowadził do dogrywki. Tam Lech już przeważał i wygrał cały dwumecz 4:2.


W ostatnich spotkaniach między Lechem i Śląskiem to drużyna z Poznania znacznie przeważała, a wrocławianie z tym rywalem przegrali trzy ostatnie mecze. Ostatnia wizyta WKS-u na stadionie przy Bułgarskiej nie należała do najmilszych. Kolejorz całkowicie przejął kontrolę nad spotkaniem i przejechał się po Śląsku, wygrywając 4:0.


Kiedy Śląsk świętował ostatnie zwycięstwo nad Lechem? 9 sierpnia 2019 roku! Wtedy na stadionie Lecha po bramce Roberta Picha i dwóch trafieniach Łukasza Brozia Trójkolorowi pokonali obecnego mistrza Polski 3:1. Z tamtej kadry meczowej Śląska do dziś we Wrocławiu są zaledwie dwaj zawodnicy - Erik Exposito i Adrian Łyszczarz.


A jak WKS radził sobie w poprzednich meczach z mistrzami Polski (oprócz Lecha)? Ostatnie siedem spotkań z obrońcami mistrzostwa to trzy wygrane Śląska i cztery porażki. Ostatnie zwycięstwo to starcie z Legią Warszawa we wrześniu poprzedniego roku, gdzie nie obyło się bez kontrowersji. Victor Garcia wykorzystał zamieszanie, związane z podniesioną chorągiewką sędziego asystenta, minął całą linię obrony i wpakował piłkę prosto do siatki. WKS wygrał 1:0.


Śląsk na pewno liczy na dobrą dyspozycję Erika Exposito, który w poprzednim sezonie był najlepszym strzelcem WKS-u, a sam Hiszpan ma motywację, gdyż niedawno urodziła mu się córka i jak nakazuje tradycja, trzeba to uczcić kołyską po zdobytej bramce.


Śląsk i Lech w obecnym sezonie (tylko spotkania ligowe):

Śląsk: 0:0 Zagłębie Lubin (W), 2:1 Pogoń Szczecin (D), 1:3 Korona (W), 0:0 Widzew Łódź (D)

Lech: 0:2 Stal Mielec (D), 1:3 Wisła Płock (D), 1:1 Zagłębie Lubin (W)