FUTSAL: Pewne zwycięstwo mimo osłabień

01.02.2023 (12:00) | Krzysztof Rakowicz | skomentuj (0)

Miniony weekend był dość intensywny dla sekcji futsalu. II-ligowy WKS Śląsk Futsal Wrocław Po ubiegłotygodniowej porażce w meczu na szczycie pewnie wygrał u siebie z mocnym Bongo Niemodlin 7:4. Zwycięstwo jest tym bardziej cenne, że Śląsk grał bez czterech czołowych zawodników (Jajko, Lytvynenko, Kozak i Stasiak), a w bramce po raz pierwszy w podstawowym składzie pojawił się 18-letni Mateusz Dec, który w II lidze debiutował tydzień temu w końcówce meczu z Futsal Team Brzeg. Trzeba przyznać, że młody bramkarz Śląska spisał się znakomicie, wieloma świetnymi interwencjami uchronił Śląsk przed utratą gola.

Wygrany mecz stanowi dobre przetarcie przed pojedynkiem w Pucharze Polski za tydzień. W niedzielę 5.02 o godzinie18 Śląsk podejmie 5-krotnego mistrza Polski Clearex Chorzów. Dla kibiców Śląska dodatkową atrakcją będzie okazja do ponownego zobaczenia w grze mistrza Polski w barwach Śląska Piotra Ćwielonga, który niedawno podpisał kontrakt z chorzowską drużyną.

Prowadzenie w drugiej minucie uzyskali goście. Trzy minuty później wyrównał Bońkowski strzałem z ostrego kąta. Ten sam zawodnik osiem minut później wyłożył piłkę Tarankowi, a ten z bliska podwyższył na 2:1. Pod koniec pierwszej połowy po błędzie defensywy Śląska Bongo doprowadziło do wyrównania. Jeszcze przed przerwą wrocławianie ponownie wyszli na prowadzenie po uderzeniu z dystansu Taranka. Druga połowa to zacięta walka. Świetnie bronił Dec, za to Śląsk grał bardzo skutecznie. Po kilkunastu sekundach czwarta bramkę dla Śląska zdobył Bondarenko. W 25. minucie wynik na 5:2 podwyższył Bońkowski. Kolejne dwa gole strzelił najlepszy strzelec drużyny Miłosz Taranek. W meczu z Bongo strzelił cztery gole, a w całym sezonie skompletował już 16 trafień (w dziewięciu meczach). W końcówce na boisku pojawili się rezerwowi i rywal zdołał strzelić dwa gole.

Skład Śląska: Dec – Shutyak, Bondarenko, Chokheli, Dziubczyński, Taranek, Amorin, Kur, Gorczyca, Kapinos, Bońkowski, Jasiczek, Gojlik.


III-ligowy mecz Akademii WKS Śląsk Futsal Oleśnica z liderem Polonią Bielany Wrocławskie został przełożony na wtorek. Młodzi zawodnicy rywalizowali za to w Prolidze Futsalu. W ostatnim meczu fazy eliminacyjnej Śląsk w okrojonym składzie przegrał z Car-Zone 2:5. Dwie bramki szdobył dla Śląska Kuras po asystach Muszkiewicza i Lisieckiego.

Skład Śląska: Antos, Muszkiewicz, Kuras, K. Kur, O. Kur, Lisiecki.

Mimo porażki Śląsk awansował do ekstraklasy Proliga Futsal. Tam w pierwszym meczu uległ drużynie Planetamabla 3:5. Gole dla Śląska strzelali Kuras, Sokolenko i Chajdziony.

Skład Śląska: Ratajczak – Chajdziony, Kuras, Sokolenko, K. Kur, O. Kur, Lisiecki, Antos.


We wtorkowy wieczór drużyna Akademii WKS Śląsk Futsal Oleśnica zmierzyła się na wyjeździe z liderem Polonią Bielany Wrocławskie. Rywal do tej pory nie stracił punktu i wygrana dawałaby mu już awans do II ligi. Obie drużyny zmierzyły się na inaugurację rozgrywek i po ciekawym meczu padł wysoki wynik 12:9.

Tym razem Śląsk przełożył rywalom świętowanie z okazji awansu. W pierwszej połowie faworyt nie mógł znaleźć recepty na mądrze grających młodych graczy Śląska. W 7. minucie po zespołowej akcji wrocławian najlepszy strzelec drużyny Filip Kapinos strzelił swojego dziewiątego gola w tym sezonie. Zaledwie pół minuty później zawodnik Polonii skierował piłkę do własnej bramki. To jednak nie koniec. W 10 minucie po podaniu Olgierda Kura celna główką popisał się Anton Kachkov. Tuż przed przerwą bramkę dla gospodarzy strzelił z karnego Oberc.

W drugiej połowie Polonia zdominowała Śląsk, prawie cała gry toczyła się na połowie wrocławian. Po golach Formy i Paprockiego był remis, a w 31. minucie do siatki trafił Chernoshvets i rywal po cichu cieszył się już z awansu. Świętowanie musieli jednak odłożyć. W 36 minucie wyrównująca bramkę dla Śląska strzelił po kontrze Kornel Chajdziony.

Skład Śląska: Dec (Dudek) – Kur, Kapinos, Jankowski, Antos, Olanin, Kachkov, Kuras, Giermek, Chajdziony, Jasiczek.