Najładniejsze bramki Śląska (RANKING)

09.06.2023 (06:00) | Kacper Cyndecki | skomentuj (0)

Wrocławianie w ubiegłym sezonie ekstraklasy nie słynęli raczej z kapitalnej ofensywny, ale Śląsk miał dwójkę dobrych napastników, którzy te gole zdobywali. Przypomnijmy sobie, jak wyglądały te najpiękniejsze trafienia Trójkolorowych.

Wrocławianie w ubiegłym sezonie ekstraklasy zdobyli 35 bramek. Najlepszym strzelcem Śląska został John Yeboah (10), a najwięcej asyst miał Erik Exposito (5). WKS w poprzedniej edycji ekstraklasy bazował głównie na indywidualnych popisach poszczególnych ofensywnych zawodników. Dopiero po objęciu drużyny przez Jacka Magierę coś z przodu ruszyło. Śląsk zaczął zdobywać bramki i to w dodatku piękne. Jak wygląda przysłowiowe top 5 bramek WKS w sezonie 2022/23?

5. Petr Schwarz, Lech - Śląsk (0:1)

Pierwszy gol, który znalazł się w naszym zestawieniu to trafienie Petra Schwarza dające WKS-owi trzy punkty w Poznaniu. Czech miał dużo miejsca w środkowej strefie, minął zwodem Kvekveskriego, oddał bardzo dokładny i precyzyjny strzał z okolic pola karnego Kolejorza. To trafienie było dla Schwarza pierwszym gole w sezonie. 


4. John Yeboah, Raków - Śląsk (4:1)

Bramka piękna, ale nie dała nic. John Yeboah wszedł z ławki rezerwowych w spotkaniu z obecnym mistrzem Polski i pięknie zabawił się z piłką. Minął raz Frana Tudora, potem drugi i na końcu zapakował piłkę do siatki. Bardzo ładnie balansem ciała i dryblingiem Niemiec zgubił piłkarza Rakowa i dał w tamtym spotkaniu kibicom chociaż sekundę uśmiechu na twarzach. 


3. Erik Exposito, Legia - Śląsk (3:1)

Najważniejszy mecz sezonu z Legionistami rozpoczął się dla Trójkolorowych w piękny sposób. Na początku WKS ciągle napierał i atakował, aż wreszcie z kontratakiem wyszła dwójka Exposito-Yeboaha. Niemiec poszedł odważnie ze świetnym dryblingiem, zbliżył się do pola karnego, dograł do hiszpańskiego napastnika Śląska, a ten trafił idealnie. Futbolówka jeszcze odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki Kacpra Tobiasza. Uderzenie Exposito było wprost kapitalne i nie do obrony dla bramkarza Legii. 


2. John Yeboah, Śląsk - Miedż (4:2), 40'

Niedzielny popis Johna Yeboaha zakończył się jego dubletem. My wybieramy jego indywidualny rajd z 40. minuty jako drugą najładniejsza bramkę Śląska w ubiegłym sezonie. Niemiec dostał piłkę w okolicach koła środkowego, perfekcyjnie ją przyjął, zrobił kółeczko z rywalem na plecach, wbiegł z futbolówką w pole karne Miedzi, zwiódł rywala i uderzył tak, że piłka przeleciała pomiędzy jego nogami i wpadła do bramki. Ten rajd Yeboaha kibice we Wrocławiu zapamiętają pewnie na długo. 


1. Nahuel Leiva, Śląsk - Wisła Płock (3:1)

Spotkanie Śląska z Wisła Płock z perspektywy czasu pokazało, że to one przesądziło losy tego, kto spadnie do I ligi. WKS wygrał to starcie, ale nie było tak łatwo, bowiem jako pierwsi prowadzenie objęli piłkarze z Płocka. Śląsk wrócił do tego starcia dzięki bombie Nahuela Leivy. Hiszpan uderzył wprost fenomenalnie i wystarczy tą bramkę oprawić w ramkę oraz umieścić w historycznym archiwum WKS-u.