Exposito skuteczniejszy od legend Śląska

03.04.2024 (12:00) | Franciszek Wiatr | skomentuj (0)

Erik Exposito wykorzystując rzuty karny przeciwko Piastowi Gliwice, zdobył swoją 50 bramkę w barwach Śląska w Ekstraklasie. Przed nim dokonało tego tylko czterech zawodników w historii klubu.

Kapitan WKS-u długo kazał sobie czekać na pierwszą bramkę w bieżącym roku. Ostatni raz trafił do siatki w meczu kończącym 2023 rok - na wyjeździe z Zagłębiem Lubin.  Od tego czasu Erik Exposito zanotował sześć meczów z rzędu bez strzelonego gola. Passę przerwał w spotkaniu przeciwko Piastowi Gliwice. Hiszpan wykorzystał rzuty karny, dzięki czemu wrocławianie doprowadzili do remisu. To trafienie jest jego 50 w Ekstraklasie. W jaki sposób je zdobywał?

  • Lewa noga: 37 (osiem rzutów karnych, jeden rzut wolny)
  • Głowa: 9
  • Prawa noga: 4
  • Hat-tricki: 2
  • Dublety: 8

Jeśli chodzi o trenerów, Exposito najwięcej strzela kiedy na ławce Śląska zasiada Jacek Magiera. Za obu jego kadencji, licznik goli mierzącego 190 cm zawodnika, mocno się poprawiał. Łącznie pod jego okiem ma 29 goli (w 58 meczach, średnio 0,5 na spotkanie) co stanowi ponad połowę całego dorobku ligowego w wykonaniu napastnika. Średnia bramek na mecz Hiszpana pod wodzą innych szkoleniowców jest sporo niższa i u prawie każdego z nich wynosi tyle samo.

[REKLAMA]

Co ciekawe, Jeśli Exposito zdobywa bramkę, Śląsk rzadko przegrywa. Hiszpański napastnik trafiał do siatki w 38 ligowych spotkaniach – wrocławianie przegrali zaledwie pięć z nich (z tego w trzech z nich były to gole z rzutów karnych) co stanowi zaledwie 13% meczów. Nie sposób zauważyć, że jeśli ma on swój dzień, to drużyna może liczyć na lepszy rezultat - 24 mecze zakończyły się zwycięstwem Wojskowych. Jednocześnie, pokazuje to, że drużyna jest aż za bardzo zależna od formy goleadora.

[REKLAMA]

Pochodzący z Wysp Kanaryjskich 27-latek jest dopiero piątym zawodnikiem w historii Wojskowych, który osiągnął tę barierę. Przed nim dokonali tego tylko: Tadeusz Pawłowski, Janusz Sybis, Ryszard Tarasiewicz oraz Robert Pich. Zrobił to najszybciej – potrzebował do tego 145 meczów, czyli o 26 mniej od drugiego w tej klasyfikacji Tadeusza Pawłowskiego (171 spotkań). Oprócz tego ma on największą średnią zdobytych bramek na mecz wśród tych zawodników – 0,32. Brakuje mu trzech trafień, aby zostać najskuteczniejszym obcokrajowcem klubu z Oporowskiej w historii występów w najwyższej klasie rozgrywkowej. Do końca sezonu osiem kolejek - tyle szans przed Erikiem Exposito, aby poprawić swój dorobek strzelecki i umocnić swoją pozycję w dziejach klubu.