Co słychać u zgód? Lechia z awansem!

FERENCVAROS

Fradi przegrali swój ligowy mecz, co oczywiście nic im nie zmienia. Dużo ważniejszy mecz dopiero przed nimi. Już w środę 15 maja o godzinie 19:30 Ferencvaros zagra finał Pucharu Węgier. Ich przeciwnikiem będzie Paksi FC, czyli obecny wicelider węgierskiej ekstraklasy. W lidze Fradi wygrali dwa mecze przeciwko nim, a jeden przegrali. Bilans bramkowy tych spotkań to 9:4 dla ekipy ze stolicy kraju.

• 32. kolejka OTP Bank Liga: 11.05. Diosgyori 2:0 Ferencvaros
• Następny mecz: 15.05. Finał Pucharu Węgier: Paksi FC vs Ferencvaros

[REKLAMA]

LECHIA GDAŃSK

Lechia awansowała do Ekstraklasy! Po przywiezieniu trzech punktów z Krakowa i to po bardzo emocjonującym spotkaniu zostało to przypieczętowane. Gospodarze otrzymali dwie czerwone kartki. Dla Gdańszczan bramki zdobyli Tomasz Neugebauer oraz Maksym Chłań (po dwie). Zwłaszcza bramka Chłania na 1:1 była kapitalna. Zawodnicy Lechii nie mogą jednak odpuścić sobie dalszych starań - w następnej kolejce na stadion w Gdańsku przyjedzie Arka. Derby Trójmiasta już 19.05. o godzinie 20:30.

• 32. kolejka I. ligi: 11.05. Wisła Kraków 3:4 Lechia Gdańsk
• Następny mecz: 19.05. Lechia Gdańsk vs Arka Gdynia

MIEDŹ LEGNICA

Miedź w końcu wygrała i przerwała passę trzech meczów bez kompletu punktów. Do Legnicy przyjechało Podbeskidzie, mające jeszcze matematyczne szanse na utrzymanie się. Gol na 1:0 padł już w 2. minucie. Na 3:1 20 minut później bezpośrednio z rzutu wolnego trafił Iban Salvador. Fatalnie spisywała się obrona Podbeskidzia, co podsumowuje wideo poniżej. Miedź wygrała aż 6:1, czym także przypieczętowała spadek drużyny z Bielska-Białej.

• 32. kolejka I. ligi: 13.05. Miedź Legnica 6:1 Podbeskidzie Bielsko-Biała
• Następny mecz: Zagłębie Sosnowiec vs Miedź Legnica

MOTOR LUBLIN

Motor podejmował Znicz Pruszków. Mecz źle się zaczął dla gospodarzy, gdyż już w 25. minucie było 0:2. Jeszcze do szatni Piotr Ceglarz zdobył bramkę kontaktową z rzutu karnego. Kilka minut po wznowieniu meczu, Motorowcy wyrównali, lecz sędzie bramki nie uznał. Trzy minuty później był rzut karny dla Znicza, którego nie wykorzystał Radosław Majewski. W 59. minucie gospodarze dopięli swego i było 2:2 po bramce byłego gracza Śląska - Mathieu Scaleta. Następnie świetne zachował się zawodnik gości w polu karnym rywali i po raz kolejny lublinianie przegrywali. Na 3:3 padła niesamowita bramka w wykonaniu Mbaye Ndiaye (wideo poniżej). Motor nie wykorzystał szansy i tylko zremisował u siebie ze Zniczem. Do końca dwie kolejki, do miejsca barażowego brakuje żółto-biało-niebieskim jednego oczka.

• 32. kolejka I. ligi: 10.05. Motor Lublin 3:3 Znicz Pruszków
• Następny mecz: 17.05. Resovia Rzeszów vs Motor Lublin

SFC OPAWA

Opawa zaskoczyła i pokonała wyżej notowanego rywala, czyli ekipę MFK Vyskov, która ma 3. miejsce w tabeli. Mimo iż Slezsky przegrywał już w 8. minucie, zdołał szybko odwrócić losy rywalizacji i jeszcze przed przerwą wynik zmienił się z 0:1 a 3:1. Na dwie kolejki przed końcem sezonu, Opawa zajmuje 8. miejsce w tabeli. Dzięki tej wygranej utrzymanie jest już praktycznie pewne.

• 28. kolejka Fortuna Narodni Liga: 12.05. SFC Opawa 3:1 MFK Vyskow
• Następny mecz: 19.05. SK Prostejov vs SFC Opawa