Głosy z sieci: ''Que Sera, Sera...''

20.05.2024 (16:00) | Krzysztof Rakowicz | skomentuj (0)

Po zwycięstwie Śląska z Radomiakiem (2:0) nie kryjecie swojej radości tym, że wrocławianie zapewnili sobie co najmniej wicemistrzostwo Polski. W ramach "Głosów z sieci prezentujemy Wasza najciekawsze przemyślenia.

"Przed sezonem celem w klubie było miejsce 8-10 i każda pozycja wyżej wydawała się być satysfakcjonująca. Trzeba być mega zadowolonym z wyniku jaki został osiągnięty i nie rozmyślać nad tym co by było gdyby. Każdy z czołówki tracił frajersko punkty, nie tylko my. Mamy minimum srebro, mamy puchary i z tego się cieszmy."

- Daniel Burzyński na Facebooku.


"Mało kto o tym mówi ale man of the match dzisiaj to zdecydowanie Petr Schwarz. Kto nie rozumie dlaczego niech po prostu obejrzy skrót"

- użytkownik x Emeric w komentarzach pod naszą relacją.


"Myślę, że nasza drużyna zaczęła grać na zupełnie innym poziomie. Po meczu z Ruchem, to inna ekipa. Walka i zaangażowanie. Cieszę się, że trener nie skreślił Nahuela po ostatnim meczu. Przepiękna bramka. Asysta Piotrka, super. Macenko piłkę umieszcza w bramce, jak serce w Śląsku. Każdy zasługiwał na brawa. Dobrze, że schodzących piłkarzy żegnaliśmy skandując ich imiona. I zobaczcie - w dwóch meczach sześć bramek strzelonych przez 6 osób!! To bardzo dobrze rokuje. "Que sera, sera...""

- Renata Miszkiela na Facebooku.


"Gdy Matias Nahuel Leiva dostał piłkę przed polem karnym Radomiaka przed oczami miałem sytuację i gola z meczu z zeszłego sezonu przeciw Wiśle Płock na 1:1, który poderwał nas wtedy do walki, ostatecznie przyczyniając się do wygranej (3:1) i późniejszego utrzymania. Można powiedzieć, że Nahu ma we Wrocławiu swoją własną kępkę na murawie. Swoiste deja vu."

- użytkownik Józef w komentarzach pod naszą relacją.

"Czy będzie mistrz czy nie to się jeszcze okaże, ale jestem na maksa dumny z całej drużyny i sztabu. Rok temu jak drżeliśmy o utrzymanie w życiu nie wymarzyłbym sobie lepszego sezonu niż ten. Moje predykcje przed sezonem celowały w pierwszą ósemkę co już traktowałbym jako sukces dlatego nie można narzekać z tego jak zajmiemy 2. miejsce. Niedosyt zostanie ale twierdzę że satysfakcja jest większa od tego niedosytu"

- Wojtek Musiał na Facebooku.


"Po tym jak w 20 minucie Leszczyński wyczuł Bejgera nie pozwalając mu załadować kolejnego "swojaka", wiedziałem na 100% że ten mecz wygramy."

- użytkownik Jarosław Wyciślok w komentarzach pod naszą relacją.


"Szkoda początku drugiej rundy, ale na początku sezonu jedną myśl przewodziła: Znowu zagramy o utrzymanie."

- Konrad Kozar na Facebooku.

[REKLAMA]