Amp futbol: Kropka nad i (RELACJA)
30.10.2024 (20:40) | Dominik Mazur | skomentuj (0)Zawodnicy Śląska Wrocław Amp Futbol w niedzielę odebrali brązowe medale za sezon 2024. To ogromny sukces drużyny, która już w swoim drugim sezonie znalazła się w czołówce ligi. Za przełomowy moment uznać należy przejęcie drużyny przez Ottmane’a Ennajmiego, selekcjonera reprezentacji Maroka. Pod jego wodzą zespół z Wrocławia zaczął odbierać punkty najsilniejszym: mistrzowskiej Wiśle Kraków i Podbeskidziu Kuloodpornym Bielsko-Biała. Podczas turnieju w Warszawie udało się to po raz kolejny, a bramkarza Macieja Materaca i napastnika Ilyassa Sbiyeę wyróżniono indywidualnie.
Podczas VII turnieju sezonu w Warszawie potwierdziło się, że udało się wykonać cel stawiany przed drużyną Śląska przed sezonem. Chodziło nie tylko o zdobycie medalu, ale i o nawiązanie rywalizacji z dwoma najmocniejszymi ekipami w stawce: Wisłą Kraków i Podbeskidziem Kuloodpornymi Bielsko-Biała. W ten weekend wrocławianie po raz drugi w historii pokonali bielszczan i po raz trzeci w historii (oraz trzeci raz w tym sezonie) zremisowali z Białą Gwiazdą, a byli blisko nawet wygranej. Śląsk to jedyna ekipa, która była w stanie urwać punkty niepokonanym mistrzom kraju i zwycięzcom tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Kto wie, czy byłoby to możliwe, gdyby nie przejęcie drużyny w trakcie sezonu przez Ottmane’a Ennajmiego. Już w trakcie pierwszego turnieju pod wodzą selekcjonera reprezentacji Maroka udało się zremisować z Wisłą, a następnie dwukrotnie powtórzyć ten wyczyn. Co ważne, w roli II trenera i trenera bramkarzy w sztabie pozostał dotychczasowy pierwszy szkoleniowiec Krzysztof Węgrzyn.
BRAMKOSTRZELNY DUET
W amp futbol gra od nieco ponad roku, a już jest młodą gwiazdą PZU Amp Futbol Ekstraklasy i Młodzieżowcem Sezonu 2024. Mowa o 17-letnim Łukaszu Mazurowskim, najskuteczniejszym Polaku wśród zawodników Śląska i czołowym strzelcu ligi (13 bramek, 5. miejsce w klasyfikacji strzelców). Dynamiczny i lubiący drybling atakujący to znakomite uzupełnienie doświadczonych i technicznych reprezentantów Maroka: najskuteczniejszego napastnika Ilyassa Sbiyii i odpowiedzialnego za porządek w drugiej linii Abdelaliego Hdadiego. Tworzy w ataku znakomity duet ze Sbiyaą, który wreszcie ma kogoś, kto dzieli z nim odpowiedzialność za strzelanie goli. Obaj znakomicie się rozumieją, a Marokańczyk upodobał sobie zwłaszcza asystowanie przy trafieniach młodzieżowego reprezentanta Polski.
To właśnie oni otworzyli wynik w końcówce sobotniego spotkania z Kuloodpornymi – tym razem to Mazurowski odwdzięczył się Sbiyii za świetną współpracę przez cały sezon. Marokańczyk przepięknym strzałem po dalszym rogu umieścił piłkę w siatce. Prowadzenie Śląska w ostatniej minucie podwyższył nowy zawodnik wrocławian Mohammed Elhafta, który już po dwóch turniejach ma dwa trafienia na koncie. Mecz z Wartą Poznań Śląsk także rozstrzygnął w samej końcówce i tym razem było to show Mazurowskiego, który popisał się dubletem po podaniach Sbiyii i Hdadiego.
Tę bramkę możemy oglądać w nieskończoność
— Amp Futbol Polska (@AmpFutbolPolska) October 26, 2024
Łukasz Mazurowski & Ilyass Sbiyaa najbardziej bramkostrzelny duet Śląska Wrocław pic.twitter.com/PrQdYYpE9I
Głównym daniem niedzieli miał być polski klasyk, czyli bezbramkowo zremisowany mecz Wisły z Podbeskidziem Kuloodpornymi, jednak to w meczu Białej Gwiazdy ze Śląskiem padły cztery gole. Strzelanie rozpoczął najlepszy snajper ligi Kamil Grygiel w 11. minucie, a wrocławianie odpowiedzieli trafieniem do szatni autorstwa niezawodnego Mazurowskiego. Początek drugiej połowy dla Śląska, bo w 23. minucie Sbiyaa wyprowadził wrocławian na prowadzenie. I jakże niewiele brakowało, by Wisła przegrała pierwszy mecz w sezonie. Jednak w doliczonym czasie gry gola na wagę remisu po podaniu Grygiela strzelił kapitan i ikona polskiego amp futbolu – Przemysław Świercz. Śląsk był najbliżej tego, by dokonać tego, co dla całej stawki było niemożliwe do osiągnięcia.
Brązowy medal to wielki sukces drużyny budowanej od ponad dwóch lat przez prezesa Sebastiana Bednarza, II trenera Krzysztofa Węgrzyna, asystenta Mateusza Zawadzkiego i tego, którego przyjście okazało się czynnikiem kluczowym, by Śląsk wskoczył na wyższy poziom – Ottmane’a Ennajmiego. Pomógł sprowadzić do Wrocławia zawodników z Maroka, a teraz poprowadził Śląsk do pierwszego medalu w historii. W swoim debiutanckim sezonie WKS zajął pierwsze miejsce w drugiej połowie tabeli (piąte w całej stawce).
Wyniki Śląska Wrocław Amp Futbol (VII turniej sezonu 2024, 26-27 października, Warszawa)
Śląsk Wrocław - TSP Kuloodporni Bielsko-Biała 2:0 (0:0)
Sbiyaa 36', Elhafta 40'
Warta Poznań - Śląsk Wrocław 0:2 (0:0)
Mazurowski 36', 40'+1'
Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 2:2 (1:1)
Grygiel 11', Świercz 40'+2' - Mazurowski 20'+1', Sbiyaa 23'
1. Wisła Kraków 23 61 106-10
2. TSP Kuloodporni Bielsko-Biała 23 47 68-21
3. Śląsk Wrocław 23 43 47-29
4. Warta Poznań 23 25 22-39
– – –
5. Legia Warszawa 25 36 36-40
6. Pokrowa Lwów 25 32 34-50
7. Stal Rzeszów 25 25 26-51
8. Radomiak Radom 23 1 2-70