Na ich wsparcie mogą dziś liczyć piłkarze Śląska. ''Są z nami na dobre i na złe''

Na pewno w zupełnie innych nastrojach woleliby być dziś kibice Śląska Wrocław. Drużyna wciąż zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, chociaż w 21. kolejce wrocławianie dali swoim fanom powody do uśmiechu, pokonując aż 3:0 Widzew Łódź. Pomimo że strata do 15. miejsca zmniejszyła się o trzy oczka, to wciąż wynosi siedem punktów (a realnie osiem). Pojawiło się światełko w tunelu, ale przed zawodnikami jeszcze sporo pracy. 

Swoje w sobotę zrobili piłkarze, ale nie zawiedli również kibice. Starcie z łodzianami ściągnęło na trybuny Tarczyński Areny 13 096 osób, w tym około 12 tysięcy fanów WKS-u. To trzecia najlepsza frekwencja w trwającej jeszcze serii gier i wynik, z którego można być zadowolonym, biorąc pod uwagę m.in. porę roku, czy miejsce Śląska w tabeli. Po raz kolejny dobrze pod kątem wizualnym prezentowała się również trybuna B, na którą przyszło pięć tysięcy kibiców, a na pewno to też zasługa specjalnych sektorówek, które są rozwieszane po bokach młyna od rundy wiosennej. 

Na wsparcie z trybun zawodnicy Śląska mogą liczyć od dłuższego czasu. W obecnym sezonie tylko raz frekwencja w meczach Ekstraklasy spadła poniżej 10 tysięcy widzów: 

• Śląsk vs Lechia Gdańsk: 23 646
• Śląsk vs Korona Kielce: 14 081
• Śląsk vs Legia Warszawa: 36 208
• Śląsk vs Cracovia: 14 482
• Śląsk vs Stal Mielec: 13 825
• Śląsk vs Raków Częstochowa: 16 265
• Śląsk vs Górnik Zabrze: 12 904
• Śląsk vs Puszcza Niepołomice: 11 727
• Śląsk vs Radomiak Radom: 10 055
• Śląsk vs Piast Gliwice: 9744
• Śląsk vs Widzew Łódź: 13 096

Kibice w ostatnim tygodniu obecni byli nie tylko na stadionie, ale również na treningu. Grupa z nich we wtorek zjawiła się podczas zajęć piłkarzy, by wyrazić swoje niezadowolenie z dotychczasowych wyników. Na temat wizyty wypowiedział się Ante Simundza podczas przedmeczowej konferencji prasowej. 

- Uważam, że ta wizyta była bardzo pozytywna. Fani są z nami, pomagają nam i doceniamy to. Przejmują się, bo zależy im na naszych wynikach. Naszą odpowiedzią jest to, że chcemy dać z siebie jak najwięcej na boisku

- obiecywał słoweński trener.

[REKLAMA]

Wsparcie kibiców docenili również piłkarze. W pomeczowym wywiadzie Piotr Samiec-Talar podziękował fanom za obecność w sobotę, ale również w poprzednich spotkaniach. 

- Cieszymy się, że kibice są z nami na dobre i na złe, bo mimo wyników, jakie były, licznie przychodzili na mecze i wspierali nas z trybun. Cieszę się, że w Kielcach będziemy mieli dwunastego zawodnika 

- powiedział skrzydłowy po wygranej z Widzewem. 

Dwunasty zawodnik, o którym wspomniał zawodnik Śląska, zamelduje się w Kielcach w komplecie. Bilety na sektor gości zostały wyprzedane w zamkniętej sprzedaży, a to oznacza, że do stolicy województwa świętokrzyskiego uda się niecałe 800 fanów. 

Mecz z Koroną odbędzie się w sobotę 22 lutego o godzinie 14:45.