Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław. Co warto wiedzieć przed meczem?
09.05.2025 (06:00) | Bartosz Bryś | skomentuj (0)
Śląsk Wrocław wciąż walczy o utrzymanie w Ekstraklasie. W piątkowy wieczór Trójkolorowi zagrają na wyjeździe z Górnikiem Zabrze, a ewentualny komplet punktów przybliży ich do opuszczenia strefy spadkowej. Co warto wiedzieć przed meczem?
Mecz Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław rozpocznie się w piątek, 9 maja, o godzinie 20:30. Nasza redakcja przeprowadzi z tego spotkania relację, którą będziecie mogli śledzić na bieżąco TUTAJ.
Piątkowy pojedynek na Stadionie im. Ernesta Pohla poprowadzi Szymon Marciniak (Płock), który we wtorek był rozjemcą półfinałowego starcia Ligi Mistrzów pomiędzy Interem Mediolan oraz FC Barceloną. W Zabrzu jego asystentami będą Marek Arys i Paulina Baranowska. Na sędziego technicznego wyznaczono natomiast Alberta Różyckiego.
Faworytem starcia, pomimo gorszej pozycji w tabeli, wydają się być wrocławianie. Górnicy ostatni mecz ligowy wygrali 15 marca - od tamtej pory trzykrotnie przegrali oraz trzykrotnie zremisowali. Ponadto w trzech ostatnich meczach zdobyli tylko jedną bramkę (trafienie Kryspina Szcześniaka przeciwko Jagiellonii Białystok).
W poprzedniej kolejce podopieczni Ante Simundzy zwyciężyli w derbowym pojedynku z Zagłębiem Lubin (3:1), dzięki czemu awansowali na szesnaste miejsce w tabeli. Choć pokonanie Miedziowych przedłużyło nadzieje WKS-u na utrzymanie, strata do pierwszego bezpiecznego miejsca wciąż wynosi pięć oczek.
[REKLAMA]
W pojedynku z Górnikiem na pewno nie wezmą udziału Aleksander Paluszek oraz Sylvester Jasper, którzy będą pauzować za otrzymanie czterech żółtych kartek. Absencją w domowym spotkaniu z Jagiellonią (16 maja) zagrożonych jest dwóch kolejnych graczy Trójkolorowych: Serafin Szota i Jakub Jezierski.
Zabrzanie zajmują obecnie siódme miejsce w tabeli, mając na swoim 43 punkty. Zespół prowadzony przez Piotra Gierczaka, który zastąpił na stanowisku Jana Urbana, nie ma już szans (nawet w przypadku kompletu zwycięstw) na wywalczenie udziału w przyszłorocznej edycji europejskich pucharów.
Poprzedni mecz pomiędzy tymi ekipami zakończył się skromnym zwycięstwem Górnika (1:0), a decydujące trafienie na Tarczyński Arenie zanotował wówczas Aleksander Buksa. Co ciekawe - Śląsk nie zwyciężył żadnego ligowego meczu w Zabrzu od niemal 14 lat (4 grudnia 2011 roku).
[REKLAMA]
Co przed piątkowym starciem, które może przedłużyć szanse wrocławskiej drużyny na pozostanie w Ekstraklasie, miał do powiedzenia Ante Simundza?
- Nie sądzę, że teraz potrzebna jest dodatkowa motywacja w kontekście tego złego scenariusza. To mądrzy ludzie, którzy potrafią kalkulować. Dla nas ważne jest, aby zrobić wszystko, żebyśmy sami mogli decydować o naszej sytuacji. Tak, jak mówiłem na poprzedniej konferencji, rośniemy jako drużyna. Dostałem tego potwierdzenie w meczu z Zagłębiem. Wiem, że zawodnicy są tego świadomi. To coś, co daje pozytywną perspektywę na kolejne mecze
- skomentował słoweński szkoleniowiec na czwartkowej konferencji przedmeczowej.
POD LUPĄ: Lukas Podolski
39-latek, pełniący w Górniku rolę kapitana, jest jedną z wiodących postaci w drużynie z Górnego Śląska. Mistrz świata z 2014 roku zdobył w bieżącym sezonie już pięć bramek, co daje mu drugie miejsce w rankingu najskuteczniejszych zawodników zabrzańskiej ekipy (o dwa trafienia wyprzedza go Luka Zahović). Dodatkowo ligowy dorobek Podolskiego uzupełniają dwie asysty.